Archiwum maj 2005


maj 21 2005 Jazdaa.. :)
Komentarze: 9

Za 2 godziny jedziemy na ponad tydzien do domku w Ostrzycach!
Przeparszam, że nie komentuje ale jak wrócę napewno wszystko nadrobie.. po prostu czasu jest brak brak i jeszcze raz brak...
Już jestem po wszystkich maturach.. teraz czekać na wyniki!! czy ktoś w ogóle wie kiedy one są?? bo co chwila co innego słysze :/ ehhh.. podobno mamy do domu dostawać pocztą! hyhyhy.. beka, fajnie by było..
No a teraz sobie troche odpoczne... Cały tydzien z moim kochanym czubkiem.. i paroma znajomymi :) fajno..

ambiwalencja : :
maj 16 2005 fiu fiu fiu :)
Komentarze: 8

Pewna Mysia Kocha swojego Misia
I jest z Nim bardzo szczęśliwa
I chce być z Nim na zawsze do końca życia..
Chce mu urodzić dzieci..
Chce się troszczyć o Niego..
Chce przytulać Go i całować..
I podniecać Go też chce!!
I Tęskni za Nim bardzo..
Bo Misio pracować musi
Pomaga rodzinie i mamusi
A Mysia płacze za Misiakiem
Za swoim najwspanilaszym chłopakiem
Ale już niedługo On do Niej przyjdzie
I całą noc z jej łożka nie wyjdzie :)))) hihihi!!
:*:*:***

ambiwalencja : :
maj 13 2005 Przybywam... i wybywam dalej :D :)
Komentarze: 8

Jak poszło?? hmm no ja nie wiem.. Polski jako tako.. angol jako tako.. biola jako tako.. chociaż wszystko było masakrastyczne :/
Bądźmy dobrej myśli..a jak coś to w końcu świat się na maturze nie kończy.. i w styczniu będzie dana nam druga szansa :) hehehe

Przepraszam, że rzadko tu zaglądam, ale na serio jakoś w domu nie bywam.. Tomek na prawdę zajmuje mi dużo czasu :) tym bardziej teraz jak jego godziny pracy się zmieniały.. :P  i już nie pracuje od 7 do 18... tylko czasami od 14-20 albo od 7-13 :D a teraz jak szkoły nie ma to mogę dla niego jakoś wygospodarowac ten czas.. a on dla mnie.. jest miło..mmmm:))..
Czuję się jak nowo narodzona.. zakochana ponownie.. jak typowa nastolatka..
Zaraz idę do fryzjera.. bo moje włosy.. nie wyglądają :/ a trzeba być piękną.. lub chociaż udawać że taką się jest.. dla swojego mężczyzny no i dla siebie również :D hehehe

Za tydzień, po ostatecznym starciu z wiedzą o społeczeństwie.. wyjeżdzam na tydzień(lub dwa:P) razem z Tomkiem i jeszcze z paroma znajomymi do domku z Ostrzycach... odpocząć trzeba sobie troche.. :)
A wakacje.. hmm ładnie się zapowiadają.. jak się uda z maturą i ze studiami.. to jadę do Niemieć do Cioci! :) szkoda tylko, że nie widaomo jak z Tomkiem... chciałabym, żeby ze mną jechał... ale nie wiadomo jak u Niego z pracą.. biedny :(

Wszystko jakoś płynie.. raz na górze raz na dole.. ale tak to bywa w życiu co nie :>
Buziaki dla was all :)

ambiwalencja : :
maj 04 2005 Maturzyści!!!!!!!
Komentarze: 16

No to jak już pisałam InnaM.. na maturze PODOBNO  ma być twórczość Herberta i "Opowiadania" Borowskiego.. 
pewna nie jestem  
Warto zawsze sobie przypomnieć :P albo w góle zajżeć :D hehehe

A ja się strasznie boję  :/ 
Boże spraw żebym coś sensownego napisała, na temat i na 30% pliiisss
poza tym głowa mi pęka.. za dużo czytania jak na jeden dzień :/ bleee

trzymajcie za mnie kciuki!!
Powodzenia Abiturienci :)

ambiwalencja : :
maj 02 2005 bo my się kochamy :)
Komentarze: 10

T: Ciekaw jestem co Ty pisałaś na tamtym starym blogu
M: hmm no takie tam wiesz...
T: Pewnie coś o Yyyyrku...:>
M: ...ehh a Ty znowu zaczynasz :/
T: no zaczynam bo zazdrosny jestem
M: no ja wiem ale nie bądź, już nie musisz.. :P chyba (hyhyhy)
T: chyba.. :> no wiesz!! FOCH!!
M: żartuje Czubku ... ;)
T: Czubku?? czy ty zawsze musisz na mnie tak pieszczotliwie mówić?
M: a jak mam mówić? misiaczku, pysiaczku, rybeczko, kwiatuszku, diabełku..
T: wystrczyłoby Moje kochanie najcenniejsze na świecie Tomaszku mój Skarbie! ale nie bo Ty wolisz Czubku!!
M: bo Czubek to takie słodkie i zawiera w sobie właśnie tego najcenniejszego na świecie mojego Tomaszka.. zauważ że tylko do Ciebie mówie Czubku:P
T: no dobra niech Ci będzie..
M: no i tak ma być.. Ale ty do mnie masz mówić ładniej niż ja do Ciebie.. :D hehehehe
T: chciałabyś piczo!! :P
M: ejjj :/

Parę godzin później. Dostałam Sygnałka..

T: od kogo??
M: aaa nie ważne..
T: no od kogo??
M: a co Ty taki ciekawski się zrobiłeś?
T: Jak On jeszcze raz Ci da jakiś znak o sobie to mu przypier...
M: ejj ejj.. spokojnie kochanie..  nic mu nie zrobisz :P
T: .....
M: nic mu nie zrobisz!!
T: no aleee...
M: nic mu nie zrobisz!!
T: ale dlaczego??
M: bo to mój tatuś dzwonił :P Czubku!! hehehe
T: ble ble ble.....Picza!! :/
M: :/....
T: a szkoda że to nie Yreekk bo bym mu przypier..
M: jojo bo Ty se możesz :) CZUBKU!!

A Rodzice wracają dopiero jutro!! hyhy

ambiwalencja : :